Przywilej lokacyjny nadany przez Michała Korybuta Wiśniowieckiego – Nowa Jerozolima miastem.
Biskup Wierzbowski chciał tchnąć w nabytą wieś nowe życie. Był człowiekiem majętnym a wielu wpływowych znajomych, ludzi Kościoła i świeckich, mogło zobaczyć w tej inwestycji szansę nie tylko na zysk ale też na odrodzenie duchowe uciemiężonego wojnami XVII wieku narodu. Bliskość Warszawy, budowa polskiej Jerozolimy dla Mazowsza – na tamte czasy była to atrakcyjna wizja rozwoju okolicy, którą biskup Wierzbowski zaczął wcielać w życie. Podjął decyzję o sprowadzeniu do miasta przedstawicieli zakonów: dominikanów i bernardynów (franciszkanów obserwantów) dla działalności kaznodziejskiej, duszpasterskiej i do obsługi pielgrzymów, pijarów do prowadzenia szkoły, dominikanki do prowadzenia wieczystej adoracji, oratorianów-filipinów, komunistów oraz marianów: pustelników i duszpasterzy. Patrząc na współczesny układ przestrzenny miasta, twórcą założenia urbanistycznego musiał być architekt znakomity. Wyznaczył on miasto na planie krzyża, dostosowując jednocześnie ten układ do warunków naturalnych, tworząc jednocześnie przestrzeń dla obiektów budowanych na wzór Jerozolimy. Tak powstały Syjon (z Wieczernikiem), Ogrójec (za miastem na wschodzie), dom Piłata (obecnie Kościół „na Górce”), Betlejem (Dom Pomocy Społecznej), Kalwaria (zachodnia część miasta), domy Annasza, Kajfasza, Heroda…I choć ich umiejscowienie nie odpowiada do końca oryginałowi, jednak rozmach prac mógł budzić podziw, tym bardziej, że być może tajemniczym architektem był sam mistrz Tylman z Gameren.
Wzdłuż obecnej ulicy Kalwaryjskiej, wtedy około trzykrotnie szerszej niż obecnie, zbudowano stacje Drogi Krzyżowej, przy których pielgrzymi, licznie przybywający do miasta, kontemplowali Mękę i Śmierć Pana Jezusa. Pozostałości figur z Drogi Krzyżowej i licznych kaplic rozsianych po całym mieście można dziś podziwiać przy Wieczerniku na Mariankach. Miasto rozkwitało a król Michał Korybut Wiśniowiecki w lutym 1670 roku nadał mu prawa miejskie na prawie magdeburskim z własnym sądem, radą, prawem do działalności gospodarczej rzemieślników i kupców, dwoma dniami targowymi w tygodniu i czterema jarmarkami w roku.